Nie wiem czy się orientujecie w temacie , ale po jaraniu zielska ma się straszną ochotę na jedzenie no i cóż , mam przeczucie że sporo przytyłam . Jak na razie boję się w ogóle stanąć na wadze XD
W szkole gram ze znajomymi w zjebaną grę w "pieniążka" . Masochistyczna w kurwe bo chodzi się potem z rozkrwawionymi kostkami . Ale jest zabawnie .
Jeszcze tylko jutro i już piątek . Niby tak mało czasu a jednak tak dużo eh .
Za 6 dni mam urodzinki , słodko bardzo . Znowu się nażrę jak świnia .
Ale w sumie
Raz kiedyś można
Moim zdaniem okazjonalnie można sb zjeść : p
OdpowiedzUsuń